Czy spanie nago jest zdrowe?

Naukowcy od zdrowego stylu życia i snu od lat przekonują, że spanie nago to tak naprawdę samo zdrowie. Jest wiele powodów, dla których warto porzucić spanie w piżamie czy bieliźnie. Najważniejsze z nich to między innymi lepsza wentylacja, optymalny komfort termiczny ciała, wolniejsze starzenie skóry, lepsze relacje intymne z partnerem czy partnerką.

Tak naprawdę nad spaniem na golasa powinny się zastanowić osoby o bardzo wrażliwej skórze oraz ci, którzy lubią mieć w sypialni wyjątkowo zimno. Jednak jak zawsze, gdy w grę wchodzi sen – wszystko zależy i wszystko jest kwestią indywidualnych preferencji. Tak samo jest ze spaniem nago, są tacy, którzy śpią tak całe życie, podczas gdy inni mają spory problem, żeby się do tego przekonać. Spróbujmy jednak skupić się na pozytywach i dowiedzieć się, dlaczego właściwie spanie nago jest zdrowe?

Lepsza jakość snu i głębszy sen

Spanie nago pozytywnie wpływa na jakość snu, która jest znacznie ważniejsza nawet niż jego ilość. Można spać bardzo długo, ale kompletnie nieefektywnie i niewydajnie, przez co nawet po przespaniu dziesięciu godzin człowiek może obudzić się zmęczony i pozbawiony energii. Jak dokładnie spanie bez ubrania wpływa na jakość naszego snu i zdolność organizmu do regeneracji? Gdy śpisz nago, automatycznie jest ci chłodniej, bo ciało pozbawione jest podstawowej ochrony. Tak się składa, że nasz sen lubi chłód, optymalna temperatura do spania w sypialni powinna wynosić w zależności od preferencji od 16oC do 20oC.

Spanie bez bielizny czy piżamy pomaga się szybciej schłodzić, a to z kolei sprzyja zasypianiu i sprawia, że łatwiej wpadamy w tzw. głęboki sen. To właśnie on jest najbardziej regeneracyjny i ma kluczowe znaczenie dla jakości całego odpoczynku. Jest to sprytny sposób na lekkie obniżenie temperatury ciała bez konieczności ingerowania w temperaturę w sypialni, albo wtedy, gdy nie mamy na nią wpływu. Wiele osób śpi nago podczas wyjątkowo upalnych nocny, jednak specjaliści zachęcają, aby spróbować spać tak nawet przez cały rok. Poza tym piżama może czasami krępować ruchy, co będzie utrudniać zapadnięcie w głęboki sen.

Czy śpiąc nago można schudnąć?

Niestety nie jest tak, że wystarczy zrzucić piżamę czy bieliznę na noc, a tłuszcz sam zacznie się spalać w naszym ciele, gdyby tak było a zrzucenie wagi okazało się tak proste, to z pewnością nie mielibyśmy na całym świecie takich problemów z otyłością jak obecnie. Jednak jeśli założyć, że spanie nago pomaga wpaść w głęboki sen i pozwala obniżyć temperaturę ciała, to ma to pewien sens. Aby skutecznie pozbyć się zbędnych kilogramów potrzebna jest zdrowa, zbilansowana dieta, regularna aktywność fizyczna i dobry, zdrowy sen.

Spanie nago pozwala łatwiej wpaść w tzw. głęboki sen, który jest kluczowy dla procesu redukcji wagi. Ponadto spanie bez bielizny czy piżamy powoduje obniżenie temperatury ciała, co w naturalny sposób przyspiesza nasz ogólny metabolizm. Ciało w warunkach obniżonej temperatury zaczyna zużywać więcej energii aby się ogrzać, to z kolei powoduje lepszy metabolizm i szybsze spalanie tkanki tłuszczowej.

Ponadto spanie w zbyt wysokiej temperaturze może prowadzić do przegrzewania się i pocenia, co z kolei wpłynie na zwiększone wydzielanie kortyzolu, czyli naturalnego hormonu stresu. Wysoki poziom kortyzolu utrudnia schudnięcie, bo organizm odczuwa przewlekły stan zagrożenia i tkankę tłuszczową traktuje jako zabezpieczenie energetyczne. Podczas spania nago warto przede wszystkim zadbać o dobrej jakości materiały w łóżku, które będą mieć kontakt ze skórą. Polecamy delikatne bawełniane prześcieradła i kołdrę z dobrze oddychającej, komfortowej tkaniny.

Zadbaj o higienę miejsc intymnych i dobrą kondycję skóry

Przez większość czasu chodzimy w bieliźnie, dużo czasu spędzamy w butach, często nosimy odzież wykonaną z niskiej jakości materiałów albo ze sztucznych tkanin, bo takie są bardziej eleganckie czy funkcjonalne. To wszystko ma wpływ na naszą skórę, a bielizna także na wentylację i przewiewność stref intymnych i to zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn.

Nasze genitalia i pachwiny są miejscem, gdzie szczególnie trzeba zadbać o prawidłowy przepływ powietrza. Jest tam ciepło, a na skutek tarcia skóry także wilgotno, gdy jeszcze dodatkowo pojawi się pot, to okazuje się, że mamy idealne warunki do rozwoju bakterii i grzybów, a infekcje grzybiczne okolic intymnych są bardzo niekomfortowe i wstydliwe. Łatwo można jednak temu przeciwdziałać.

Oczywiście podstawa to odpowiednia pielęgnacja i codzienna higiena miejsc intymnych oraz reszty ciała. Niemniej jednak warto także zadbać o swobodny przepływ powietrza i niższą temperaturę pod kołdrą. Tutaj właśnie pojawia się propozycja spania na golasa. Kobieca pochwa jest bardzo wilgotnym miejscem, dlatego nietrudno tu o infekcję grzybiczą. Z kolei w przypadku mężczyzn dochodzi jeszcze kwestia zdrowia i płodności. Plemniki w jądrach nie lubią ciepła i regularne przegrzewanie okolic intymnych u mężczyzn może prowadzić do obniżenia jakości nasienia, a nawet do problemów z płodnością.

Pokochaj swoje ciało i zdobądź pewność siebie

Naukowcy są zgodni co do tego, że spanie bez ubrania pozytywnie wpływa nie tylko na aspekty fizyczne i ciało, ale także na psychikę, a przede wszystkim na samoocenę. Każdy z nas ma jakieś kompleksy, nie ma ludzi idealnych, mimo że media i tabloidy próbują często nas przekonać, że istnieją na tym świecie ludzie sławni, bogaci, piękni i pozbawieni wad. Zostawmy jednak te senne marzenia i wróćmy na Ziemię.

Każdy ma coś, co chciałby zmienić w swoim ciele, czasami jest to kilka kilogramów zbędnego balastu, a kiedy indziej kształt piersi czy wygląd pupy. Na co dzień chodzimy w ubraniach, a z drugiej strony praktycznie z każdej strony jesteśmy bombardowani perfekcyjnymi ciałami aktorów i aktorek, gwiazd sportu czy muzyki. Pomijając fakt, że bardzo często na taki wygląd pracuje cały sztab trenerów, dietetyków czy nawet chirurgów plastycznych, to jednak warto także zwrócić uwagę na inną kwestię – chodząc na co dzień w ubraniu, a wieczorem w piżamie, swoje ciało oglądamy tak naprawdę tylko w momencie kąpieli i zmiany garderoby.

Spanie nago pozwala się bardziej oswoić z wyglądem i własną intymnością, co zdaniem naukowców pozytywnie wpływa na naszą samoocenę i buduje pewność siebie.

Spanie nago to lepszy seks i intymność w relacji

Lepsza samoocena i akceptacja swojego ciała to również lepsze relacje intymne z partnerem czy partnerką. Ponadto spanie razem nago sprzyja bliskości, zwiększa wydzielanie oksytocyny poprzez kontakt ze skórą bliskiej nam osoby, a warto wiedzieć, że to właśnie oksytocyna bywa nazywana hormonem miłości.

Czy spanie nago ma jakieś wady?

Jak widać jest naprawdę wiele powodów do tego, aby spać nago – poprawia to komfort snu i sprawia, że odpoczynek jest bardziej regeneracyjny bo spanie na golasa to niższa temperatura ciała i lepsza wentylacja powietrza. Spanie bez ubrań korzystnie wpływa na skórę i spowalnia procesy starzenia się komórek skóry, zwiększa pewność siebie i buduje pozytywną samoocenę własnego ciała, sprzyja bliskości i relacjom intymnym.